Kliknij na miniaturę
i zobacz cały obraz
Obraz „Pies, który pilnuje snów..” przedstawia poetycką wizję strażnika wyobraźni – psa, który czuwa nad światem marzeń. Artysta ukazuje tę postać nie tylko jako zwierzę, lecz jako symbol wierności, czujności i wewnętrznego spokoju. Pies staje się tu przewodnikiem po przestrzeni snu – tej delikatnej granicy między jawą a światem podświadomości.
Kompozycja przenika się między światłem a cieniem, rzeczywistością a snem. Miękkie przejścia barw, subtelne światło i malarska faktura tworzą aurę ciszy i bezpieczeństwa, jakby cała scena rozgrywała się w sennym pejzażu.
To dzieło o niezwykłej emocjonalności – pełne czułości, melancholii i cichej obecności. „Pies, który pilnuje snów” jest obrazem o zaufaniu, spokoju i potrzebie wewnętrznej ochrony tego, co w nas najdelikatniejsze – naszych snów i wspomnień.
Obraz zachwyca nastrojem spokoju, subtelnością kolorów i wyczuciem przestrzeni. To przykład malarstwa, które mówi szeptem, a jego siła tkwi w ciszy.
Beata Wilczewska, urodzona w 1972 roku w Warszawie, jest artystką
malarką, która od kilkudziesięciu lat rozwija swoją twórczość. Maluje
głównie w technice akrylowej, pozwalającej jej na swobodną grę kolorem i
fakturą.
Przez wiele lat pracowała jako grafik komputerowy w branży reklamowej,
jednak to malarstwo stało się jej prawdziwą formą ekspresji i sposobem
odkrywania świata. Artystka czerpie inspirację także z fotografii, która
pomaga jej uchwycić nastrój, światło i drobne szczegóły świata wokół.
Podkreśla, że proces twórczy jest dla niej pełen niespodzianek – nie
planuje z góry efektu, lecz pozwala, by przypadkowe zestawienia barwnych
plam i linii same prowadziły do powstania kompozycji. Z chaosu kolorów i
kształtów wyłania się stopniowo wizja, która nabiera znaczenia i formy.
W jej pracach często pojawiają się motywy natury: ptaki, miasteczka,
wieś, kwiaty i łąki – tematy bliskie sercu artystki, które
odzwierciedlają jej wrażliwość i zamiłowanie do piękna codzienności.
Jej prace znajdują się w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.
